W Katowicach miała miejsce interwencja straży miejskiej, która zakończyła się wyeliminowaniem z ruchu kierowcy nieprzestrzegającego przepisów drogowych. Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Popiełuszki i Le Ronda, gdzie kierujący fiatem stwarzał poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dzięki szybkiej reakcji strażniczek z Zespołu Prewencji i Profilaktyki uniknięto potencjalnej tragedii.
Wszystko zaczęło się, gdy kierowca fiata nie zastosował się do znaku zakazu skręcania w lewo, a następnie zaczął prowadzić pojazd w sposób chaotyczny, poruszając się slalomem i wjeżdżając na krawężnik. Strażniczki zauważyły zagrożenie, jakie stanowił ten kierowca, i natychmiast podjęły decyzję o interwencji, co miało kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa na drodze.
Funkcjonariuszki po krótkiej chwili zdołały zatrzymać kierowcę. Choć nie wyczuwano od niego alkoholu, ze względu na jego bełkotliwą mowę oraz ograniczone ruchy ciała, wezwana została dodatkowo policja. Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że kierowca był trzeźwy, jednak jego choroba wpływała na mówienie i ruchy. Oprócz tego ujawniono, że jego fiat nie miał ważnych badań technicznych od czterech lat. Ta sytuacja podkreśla znaczenie działań straży miejskiej, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach Katowic, eliminując nieodpowiedzialnych kierowców z ruchu.
Źródło: Straż Miejska w Katowicach
Oceń: Interwencja straży miejskiej w Katowicach: nieodpowiedzialny kierowca wyeliminowany z ruchu
Zobacz Także